Do 15 września Łódzkie Centrum Wydarzeń przyjmowało zgłoszenia z próbką umiejętności aspirujących stand-uperów z całej Polski. Należało przesłać około 6-minutowy filmik, który oceniała dwójka doświadczonych komików: Łukasz "Lotek" Lodkowski oraz Kacper Ruciński. Zainteresowanie konkursem było tak wielkie, że łączny czas ocenianego materiału trwał prawie 10 godzin!
- Wstępna selekcja filmów zajęła kilka dni, a następnie materiał do oceny przekazaliśmy członkom komisji złożonej z czołowych polskich stand-uperów. To oni wybrali finałową grupę, z której tylko trójka pojawi się na scenie Atlas Areny, podczas największego dotychczas widowiska stand-upowego w Polsce - mówi Maciej Łaski, dyrektor ŁCW.
- Komisja konkursowa musiała przedłużyć obrady o kilka dni ze względu na zaskakujący poziom umiejętności i liczbę zgłoszeń - potwierdza Rafał Pacześ.
Było o co walczyć! Spośród blisko 100 zgłoszeń Jury wybrało finałową dziesiątkę standuperów, którzy wystąpią na żywo 2 listopada w Teatrze Nowym na wielkim finale Łódź Stand-Up Challenge. Zwycięska trójka finału wystąpi podczas Wielkiego Roastu Łodzi na Łódź Stand-Up Festiwal i będzie mogła zaprezentować swoje umiejętności przed kilkutysięczną publicznością.
O możliwość występu w Atlas Arenie zawalczą: Juliusz Sipika, Jakub Śliwiński, Arkadiusz "Jaksa" Jakszewicz, Aleksandra Radomska, Adam Gajda, Krzysztof Kamyszek, Łukasz Kuśnir, Tomasz Machnicki, Adam Sobaniec i Czarek Sikora. Zwycięską trójkę wybiorą widzowie Stand-up Challenge i komisja konkursowa w składzie: Łukasz "Lotek" Lodkowski i Kacper Ruciński. Wieczór pełen śmiechu poprowadzi gwiazda stand-upu Abelard Giza.
Wydarzenie Łódź Stand-Up Challenge w Teatrze Nowym zostało wyprzedane w przeciągu kilku dni od ogłoszenia. Ostatnie wejściówki na Łódź Stand-Up Festiwal w Atlas Arenie są jeszcze dostępne.