- 162 zawodników z 27 krajów wystartuje w tegorocznym wyścigu. Będziemy mieli wszystkie polskie ekipy zawodowe i kadra narodowa. W tym roku, w związku z obostrzeniami mieliśmy problemy z przygotowaniami, a trasa wciąż jest modyfikowana. Jednak nie takie trudności pokonaliśmy wcześniej, więc i teraz damy radę – powiedział przewodniczący komitetu organizacyjnego wyścigu Waldemar Krenc, który dodał: - Wiadomo, że dziś samorządy zajęły się przede wszystkim pandemią. To spowodowało, iż w większości z nich kolarstwo w ogóle przestało funkcjonować. Łódź jednak dotrzymała swoich umów.
Obok 31. Wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków odbędzie się także 12. Mini Wyścig „Solidarności”, w którym udział biorą dzieci i młodzież do 12 roku życia. W Łodzi zawody te odbędą się także w sobotę, 12 września w pasażu Schillera, tuż przed finiszem zawodowych kolarzy.
- Dla młodych kolarzy, ale i amatorów udział w takim wyścigu jest bardzo istotny. Dzięki temu walczą oni ze stresem – powiedział Jarosław Rębiewski, były zawodnik i uczestnik Wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków, a obecnie trener kolarski w łódzkim Tramwajarzu.
Szczegółowe informacje związane z wyścigiem można znaleźć tutaj.