Dziennikarz przyznaje, że z wielką radością przystał na propozycję nagrywania komunikatów, przypomniał też o początku tej inicjatywy, która była pomysłem kibiców Widzewa i dotyczyła przystanku przy stadionie.
Oprócz zapowiedzi przystanków są też komunikaty nagrane "z uśmiechem", dzięki pomysłowi redaktora Zimocha. Usłyszymy np. prośbę, by ustąpić miejsca kobiecie w ciąży, czy komunikaty o charakterystycznych miejscach dla Łodzi.