- Ta wystawa to nie jest tylko hołd dla osób pomordowanych, wspomnienie historii naszego miasta. Ta wystawa to jest apel do młodych pokoleń, żebyśmy mogli przekazywać wiedzę o losach ludzi, ale także poprzez tą wystawę pokazujemy przyszłym pokoleniom do czego prowadzi brak tolerancji pokoju i miłości – powiedziała wiceprezydent Małgorzata Moskwa-Wodnicka.
Nowa stała wystawa, jaką od dziś możemy oglądać w muzeum, dotyczy okresu przed popaleniem radogoskiego więzienia. Ukazuje historię Kraju Warty, niemieckiej prowincji utworzonej po wcieleniu Łodzi i regionu do III Rzeszy oraz życie codzienne mieszkańców Łodzi w okresie okupacji. Przybliża organizację i administrowanie okupowanym terytorium poprzez sylwetki nazistów, mających największy wpływ na kreowanie i realizację antypolskiej polityki władz Kraju Warty: Artura Greisera i Wernera Wentzkiego.
Na wystawie zobaczyć można celę więzienną, izbę chorych w niemieckim więzieniu policyjnym, czy najbardziej rozpoznawalny symbol miasta, czyli wierną replikę tramwaju Lilpop II w skali 1:1. Ważnym elementem wystawy są multimedia ułatwiające poznanie historii, wrażenie robi także nowoczesna forma wystawiennicza i graficzna.
Wystawa powstała dzięki funduszom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędu Miasta Łodzi oraz Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.