W pierwszym meczu lider ekstraklasy miał jednak ogromne problemy z ambitnymi rywalami, których nie załamały szybko stracone gole. Goście objęli prowadzenie 3:0, jednak po pierwszej kwarcie mieli tylko jedną bramkę przewagi, a na dwie minuty przed końcem meczu gospodarze doprowadzili do remisu 10:10. Ostatnie słowo należało jednak do łodzian, a losy meczu rozstrzygnął Andrzej Maciejewski, który trafił do siatki 90 sekund przed końcową syreną. Drugi mecz nie dostarczył już takich emocji, choć po pierwszej kwarcie – zakończonej remisem 3:3 - można się było spodziewać kolejnej zaciętej potyczki. W kolejnych odsłonach dominacja podopiecznych Edwarda Kujawy i Grzegorza Gruszeckiego nie podlegała już dyskusji.
Alfa Gorzów Wielkopolski – ŁSTW Ocmer 10:11 (2:3, 4:4, 1:2, 3:2). Bramki dla ŁSTW Ocmer: Knap 2, Chupryna 2, Dubelir 2, Troczyński 2, Maciejewski 2, Bar 1. Najlepszy zawodnik: Szabłowski.
Alfa Gorzów Wielkopolski – ŁSTW Ocmer 5:14 (3:3, 1:4, 1:5, 0:2). Bramki dla ŁSTW Ocmer: Chupryna 5, Michalski 4, Maciejewski 3, Knap 1, Dubelir 1. Najlepszy zawodnik: Chupryna.
Po rozegraniu dwunastu spotkań ekipa ŁSTW Ocmer ma na koncie 33 pkt. i o dwanaście oczek wyprzedza drugą w klasyfikacji Arkonię Szczecin. Z tym zespołem łodzianie zagrają 23 i 24 marca w Zatoce Sportu.