Urodziny Łodzi każdego roku są okazją do wyjątkowego świętowania. Od trzech lat do wydarzeń dołącza Festiwal Śniadań, kulinarne święto organizowane przez portal Jemy w Łodzi i Łódzkie Centrum Wydarzeń. W tym roku wezmą w nim udział 22 restauracje i kawiarnie z ulicy Piotrkowskiej i jej najbliższego sąsiedztwa.
- Chcemy zachęcić łodzian, by urodzinową niedzielę spędzili razem z rodziną lub przyjaciółmi. Wspólne śniadanie w mieście jest to tego świetną okazją – mówi Izabella Borowska z portalu Jemy w Łodzi. Śniadania będą dostępne tylko w niedzielę (31 lipca), każde z nich będzie kosztowało 25 zł. Co ważne, oferowanych w niedzielę dań nie zjemy na co dzień – wszystkie zostały przygotowane specjalnie na festiwal.
Listę festiwalowych propozycji będzie można znaleźć na stronie www.jemywlodzi.pl i w wydarzeniu dostępnym w mediach społecznościowych. Bez wątpienia każdy znajdzie coś dla siebie. Wśród propozycji można chociażby wymienić śniadaniowe pizze, tarty i muffinki, burgera w pankejkach, libański fatteh (danie z ciecierzycą, jogurtowym sosem i podsmażanym arabskim chlebkiem), baranie kiełbaski z jajkami poche czy hiszpańską tortillę z bobem. Nietuzinkowe śniadania dla tych, którzy kochają eksperymentować z nowymi smakami, a dla tych, którzy wolą klasykę jajecznica, szakszuka czy kaszanka i serdelek na gorąco (znajome dania, ale również podane w innej, ciekawszej formie). Nie mogło oczywiście zabraknąć opcji na słodko, jak na przykład cynamonowej chałki z jagodową ricottą, naleśnikowego Sushi Roll czy francuskiego ciasta z dżemem i lodami.
- Każdy lokal samodzielnie ustala godziny, w których dostępne będzie festiwalowe śniadanie. Większość zdecydowała się na godzinę 9.00, ale są miejsca, które ze śniadaniami wystartują o 10.00 czy 11.00 – w końcu niedziela jest dniem, kiedy wszyscy chcemy się wyspać - dodaje Agata Zarębska z Jemy w Łodzi. Ważna wiadomość – aż sześć miejsc będzie serwowało festiwalowe dania przez cały dzień.