Supernowoczesne kliniki, biznesy okołomedyczne, terapie gwarantowanego dobrobytu – wszystko po to, by sprostać wymaganiom nowego kanonu: bycia zdrowym, radosnym, ambitnym, aktywnie uczestniczącym w społeczno-ekonomicznym „teatrze” współczesności. Bo jeśli nie, to… należy się leczyć! W dzisiejszym świecie poczucie dyskomfortu związanego z funkcjonowaniem w późno-nowoczesnej rzeczywistości staje się jednostką chorobową.
Tekst odwołuje się do pierwszych spotkań diagnostycznych z psychiatrami, podczas których analizowana jest identyfikacja pacjenta z trudnościami, jakich doświadcza. Analizuje perspektywę ulgi, jaką może przynieść uznanie symptomów niedopasowania do kanonu za chorobę. Przestrzeń intymnych rozmów ze specjalistami przeplata się tu z symboliką współczesnych terapii, gdzie narracje pacjentów stają się elementem gry mającej docelowo maksymalizować zadowolenie i poczucie przynależności.
Co definiuje nas dziś jako „zdrowych” lub „chorych”? Czy zaburzenia i różnice w sposobach funkcjonowania są objawami choroby, czy może wyrazem buntu, wykraczającego poza możliwości medycyny? Czy diagnoza jest kluczem do zrozumienia siebie, czy może pułapką, która ogranicza indywidualność?
Miejsce: Teatr Nowy im. Kazimierza Dejmka w Łodzi - Duża scena,
ul. Więckowskiego 15
Wstęp: wydarzenie biletowane
Więcej informacji: