- Dorota Masłowska, Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną Kuchennymi drzwiami, mieszając w kotle kreatywności, cierpliwie i z uważnością Ola Ignasiak i Karolina Gębka z kolektywu Slow Painting Studio znalazły swoją artystyczną niszę. Ich malarstwo bazujące na ręcznie pozyskiwanych barwnikach z resztek roślin jadalnych jest odpowiedzią na globalne wyzwanie klimatyczne, wobec którego świat sztuki nie może pozostać obojętny.
Natura jest najlepszą inspiracją i nauczycielką, podsuwa najtrafniejsze pomysły, zarazem genialne w swej prostocie. Rewolucja Slow Painting Studio zaczęła się od obserwacji i głębokiej potrzeby wprowadzenia nowej, przyjaznej dla środowiska jakości do warsztatu malarza i alternatywy dla produkowanych przemysłowo mediów malarskich. Celem, który przyświecał Oli Ignasiak i Karolinie Gębce, było stworzenie w pełni przyjaznych i nieszkodliwych dla środowiska oraz człowieka barwników w myśl gospodarki obiegu zamkniętego i zero-waste.
Kolekcja prezentowana na wystawie jest odpowiedzią na zagrożenia klimatyczne powodowane przez przemysł. W symboliczny sposób ukazuje zatrważające statystyki dotyczące wszechobecnego koloru. Wystawa „Chwile ulotne chwytam” rusza 18 listopada. Efemeryczne prace Slow Painting Studio będzie można oglądać do 2 grudnia 2023 roku.
Miejsce: Włókiennicza 3
Wstęp: wolny
Więcej informacji: