To co robiłem w duecie, na supportach, plus 10 minut fresh.
To jest wyszlifowane, to jest już wydaje mi się nawet godne nagrania. ALE wolę UPRZEDZIĆ, żeby ktoś nie był rozczarowany, bo coś mógł widzieć a tak nie lubi. Jeśli mimo wszystko chcecie to zobaczyć, no to bardzo mi miło i serdecznie zapraszam, wtedy już do końca życia nie będziecie smutni. Sytuacja wygląda na chaotyczną ja sobie zdaję z tego sprawę, ale to syndrom ,,pierwszego albumu". Bo tu coś napisane, tu dodane, tu podszlifowane, tu występ, tu zmiana, tu rachunki, tu inny materiał, tu już nieaktualne i tego nie czuję i usuwam, tu na rowerze wleciał pomysł na roszadę monologów, tu rozwinę, tu odegram bo już się nie wstydzę i umiem, a tu połączę to jednak z tym, żeby było jeszcze lepsze i tak tu się znaleźliśmy.
Zapraszam i Pozdrawiam,
Tomek Skrzypek
