Rysą na kryształowym wizerunku lidera Fortuna I Ligi będzie brak dwóch podstawowych pomocników – Marka Hanouska i Juliusza Letniowskiego. Obaj pauzują za nadmiar żółtych kartek. Obaj są też filarami środka pola czerwono-biało-czerwonych. Czech w tym sezonie zawsze wychodził w pierwszym składzie, a Letniowski stał się liderem zespołu, który reguluje tempo i rozprowadza akcje.
Zastępcy dla Letniowskiego i Hanouska
Widzew bez tej dwójki w składzie może być niewiadomą, ale zdecydowanie nie jest królem nagim. Oczywistymi zastępcami wydają się Abdul Aziz Tetteh i Patryk Mucha. Były pomocnik Lecha Poznań w tym sezonie jeszcze nie zaprezentował za wiele, częściowo przez kontuzje, częściowo przez świetną formę kolegów, ale dysponuje potencjałem, który może odpalić w meczu z ŁKS. Mucha zaś był podstawowym zawodnikiem w ubiegłym sezonie. W tym gra głównie końcówki, ale jego występy są oceniane dobrze. Pamiętajmy też o tym, że w środku może zagrać zarówno Mateusz Michalski, jak i Dominik Kun.
Pewną niewiadomą jest również ustawienie. Ostatnio Janusz Niedźwiedź porzucił 1-3-4-2-1 na rzecz 1-3-4-1-2. Czy teraz ze względu na wyżej wspomniane absencje będzie niespodzianka? Przekonamy się już w niedzielę (24 października) o godz. 18:00.