– Prosimy uczestników, by na start marszu przynieśli – oczywiście w miarę możliwości i chęci – artykuły, które mogłyby wspomóc naszych sąsiadów z Ukrainy – mówi Sebastian Seraficki, koordynator CZAS na Bałutach. – Do tych najbardziej pożądanych zaliczamy: baterie, środki opatrunkowe, termosy i leki, w tym te przeciwbólowe. Już mamy odzew, że będą chętni, by pomóc. Pytają o szczegółowe wskazówki co do potrzeb. Sygnalizują, że zrobili już zakupy.
Spacerowicze będą mogli ruszyć na trasę w godz. 9:00–11:00. Po drodze, w połowie trasy, mogą liczyć na chwilę odpoczynku przy herbacie i przekąsce. Oznaczony ma być zaś każdy kolejny kilometr trasy – w ten sposób łatwiej się będzie zorientować, gdzie się jest.