Do pamiętnego lata 1939 przeniosła nas oferta Grupy Rekonstrukcji Historycznej im. 10. Batalionu Saperów oraz Strzelców Kaniowskich. Łodzianie zobaczyli w pełni umundurowanych „żołnierzy września”, stanowiska karabinów maszynowego, karabiny Mauser oraz zestawy przedwojennych narzędzi saperskich. Mogli przyjrzeć się dokładnie historycznej broni, wziąć ją do ręki, zobaczyć wiele oryginalnych zdjęć, narzędzi i innych przedmiotów z epoki.
Ekspozycje pomogły przenieść się w realia obozów wojskowych z lata 1939 r.
– Oprócz doskonałych replik uzbrojenia, rekonstruktorzy zaprezentują także wiele oryginalnych eksponatów z lat 30-tych XX wieku, między innymi medyczne oraz wszelkiego rodzaju produkty spożywcze i chemiczne, z których korzystali obrońcy granic II RP. – mówił Jacek Trajdos z GRH im. 10. Batalionu Saperów.
Na stanowisku Strzelców Kaniowskich, wiele dowiedzieć się można było o udziale tej formacji w Armii Łódź w 1939 r., zobaczyć wiele przedmiotów i umundurowanie wojskowe, w tym bardzo ciekawe, pochodzące z okresu II wojny światowej, nosze na kółkach do przewożenia rannych.
W pikniku wzięły też udział znane w Łodzi „Czerwone Berety”. Klub opowiada historię jednostek powietrzno-desantowych, w tym historię słynnej 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej generała Stanisława Sosabowskiego. Zobaczyliśmy spadochrony, sprzęt i umundurowanie z lat 40.
– Mamy również skrawki spadochronów nawet z bitwy Arnhem, broń, która mogła tam być, a wśród innych eksponatów – naprawdę unikatowy zestaw noży saperskich – wyposażenie jednostek specjalnych. Oddajemy hołd tym jednostkom, co ma szczególne znaczenie w naszym mieście – w Czerwonych Beretach służyło wielu łodzian – powiedział Janusz Urbańczyk, prezes Klubu Byłych Żołnierzy Wojsk Powietrzno-Desantowych „Czerwone Berety”.
Swoją ekspozycje zaprezentowało też Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi oraz Instytut Pamięci Narodowej. Przy tych stoiskach młodzież poczytać można było komiksy historyczne IPN, zagrać w gry planszowe, a wraz z muzeum – nawet pospacerować po dawnej Łodzi, dzięki grze "Łódzcy bohaterowie. Na tropie tajemnic bohaterów wojennych".
– To strategiczna, gra, która przenosi nas do roku 1939 r,, przypomni ważne postacie z historii i najważniejsze wydarzenia. Ponadto pokazujemy mundury z 1936 r. a każdy chętny będzie mógł kupić i zabrać ze sobą… wojskowy nieśmiertelnik – powiedziała Sylwia Wielichowska, wicedyrektor Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.
Swoje stanowisko będzie miała również 9. Łódzka Brygada Obrony Terytorialnej oraz łódzcy harcerze. Z ciekawością łodzianie oblegali wojskowy samochód ciężarowy „Star”.
Na uczestników czekał też darmowy żołnierski posiłek – znakomitą grochówkę Pani Basi ze znanej w Łodzi restauracji GKO Kasyno. Według wojskowej receptury i z kuchni polowej!
