Będą konsultacje w sprawie placu Zwycięstwa

Jak ma nazywać się plac Zwycięstwa i czy powinien w ogóle zmienić nazwę? O to chcą zapytać łodzian przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Kacprzak i wiceprzewodniczący Klubu Radny PO Mateusz Walasek.

3 zdjęcia
ZOBACZ
ZDJĘCIA (3)

Wojewoda łódzki w ramach dekomunizacji ogłosił zmianę nazw 26 ulic i jednego placu - placu Zwycięstwa na plac Lecha Kaczyńskiego. Przewodniczący Rady Miejskiej uważa, że nie ma żadnych przesłanek do zmiany nazwy placu. - To, że wojewoda Rau ogłosił na konferencji prasowej, że plac ma nazywać się placem Lecha Kaczyńskiego wcale nie oznacza, że tak musi być. Nikt jeszcze nie widział rozstrzygnięcia zastępczego w tej sprawie, na razie to wszystko jest w sferze opowieści z konferencji prasowych. Najlepiej świadczy o tym wczorajsza decyzja. Wojewoda pod wpływem artykułu prasowego wycofał się z decyzji o nadaniu imienia Kazimierza Kowalskiego jednej z łódzkich ulic  antysemity i lidera łódzkiego Stronnictwa Narodowego. Apeluje do wojewody, żeby wycofał się z pomysłu zmiany nazwy placu Zwycięstwa - mówił na konferencji prasowej Tomasz Kacprzak.

Przed decyzją wojewody wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski korespondował w sprawie zmian nazewnictwa z IPN-em i otrzymał listę nazw, które wypełniają normę art. 1 Ustawy o zakazie propagowania komunizmu. Nie ma wśród nich nazwy plac Zwycięstwa. 

2 stycznia rozpoczną się trwające 14 dni konsultacje społeczne w tej sprawie. Odbędą się dwa spotkania z mieszkańcami w dużej Salu Obrad Urzędu Miasta Łodzi oraz w Muzeum Kinematografii bądź pobliskiej szkole, szczegóły są ustalane. Głosować będzie można za pośrednictwem platformy internetowej vox populi. - Myślę, że łodzianie w czasie konsultacji podzielą pogląd, który wyrażają w licznych kontaktach z radnymi. Liczba e-maili, smsów, wiadomości internetowej w naszej ponad dziesięcioletniej praktyce radnych jest jedną z największych ze wszystkich spraw, jaka się pojawiła. Chcemy zapewnić łodzianom możliwość wypowiedzenia się w czasie konsultacji - mówił Mateusz Walasek i skrytykował ustawę dekomunizacyjną.

- Ta ustawa popularyzuje wiele postaci, o których łodzianie nie wiedzieli, że byli komunistami, czyli de facto propaguje komunizm - uważa Mateusz Walasek.

Sprawę komentują również radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Ich zdaniem skandalem jest propozycja nazwania jednej z ulic w Łodzi imieniem i nazwiskiem antysemity Kazimierza Kowalskiego. - Wojewoda na konferencji prasowej, na której argumentował swoją decyzję, mówił, że nowi patroni cechują się łódzką wrażliwością. Pytam jak pan wojewoda przygotował się do ustawy dekomunizacyjnej? Czy przypadkiem nie jest ona tylko pretekstem do tego, by wprowadzać swoich patronów i narzucać mieszkańcom Łodzi prawicowych patronów, na których nie wszyscy się zgadzają? Nie było konsultacji w tej sprawie, a nawet jeśli byłyby tak jak w przypadku Katowic, to ich wynik i tak mógłby nie zostać wzięty pod uwagę - mówiła wiceprzewodnicząca Klubu Radnych SLD Małgorzata Moskwa-Wodnicka.

- Po 27 latach historia zatoczyła krąg. Wracamy do pierwszej kadencji łódzkiego samorządu, kiedy to na fali przeobrażeń ustrojowych dokonano dekomunizacji nazw ulic, placów i skwerów. Łodzianie zaakceptowali wprowadzone wtedy zmiany. Przychodzi kolejny moment, kiedy na podstawie ustawowych rozstrzygnięć IPN zajął miejsce urzędu cenzury. Teraz instytut określa, co jest dobre w historii polski, a co nie - zauważył przewodniczący Klubu Radnych SLD Sylwester Pawłowski.

Do tematu odniósł się rzecznik prasowy Klubu Radnych PiS Łukasz Magin. - Zgodnie z ustawą dekomunizacyjną łódzki samorząd miał 12 miesięcy na konsultowanie nazw ulic i placów i zmianę tych, które nawiązują do wydarzeń i pseudobohaterów dawnego komunistycznego systemu w Polsce. Łódzki samorząd tego nie uczynił. W związku z tym wojewoda był zmuszony do wydania zarządzenia zastępczego. Ponieważ zostało ono opublikowane w niedzielę, decyzje wojewody dotyczące zmian w nazwach łódzkich ulic i placu mają charakter ostateczny i takie zmiany powinny pozostać. Przypominam radnym PO, że kiedy nadawali trasie Górna imię Władysława Bartoszewskiego również nie konsultowali tego z mieszkańcami - mówił Łukasz Magin.

Polecane aktualności

W rocznicę Marszu Głodowego Kobiet - największego protestu w Polsce po Sierpniu 1980 roku

Tomasz Walczak / BRP

W 43. rocznicę Marszu Głodowego, który odbył się 30 lipca 1981 roku wiceprezydent Łodzi Adam… więcej

Historycznie na nowym Starym Rynku. 601. rocznica nadania Łodzi praw miejskich.

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

Łódź oficjalnie ukończyła 601. Po latach przerwy spowodowanej remontem obchody rocznicy lokacji… więcej

„Łódź poprzez wieki. Historia miasta”. Premiera IV tomu monografii Łodzi, przygotowanej na 600-lecie nadania praw miejskich

Tomasz Walczak / BRP

W piątek, 19 lipca w Sali Lustrzanej Muzeum Miasta Łodzi odbyła się oficjalna premiera tomu IV… więcej

Pamięci lotnika-bohatera. 84. rocznica bitwy o Anglię.

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

10 lipca 1940 r. rozpoczęła się trwająca kilka miesięcy bitwa o Anglię. W Łodzi upamiętniono… więcej

100-lecie powołania Świętej Faustyny, patronki Łodzi. W parku „Wenecja” zorganizowano jubileuszową zabawę

Tomasz Walczak / BRP

29 czerwca 1924 roku podczas jednej z zabaw plenerowych w ówczesnym parku Wenecja w Łodzi Helena… więcej

Kontakt