Była łodzianką, urodziła się w latach 20-tych ubiegłego wieku w zasłużonej dla miasta żydowskiej rodzinie. Alina Margolis–Edelman w dzieciństwie stała się bohaterką słynnego elementarza Mariana Falskiego. Była uczestniczką powstania w getcie warszawskim. Po wydarzeniach marcowych w 1968 roku wyjechała do Francji.
-Na kartach historii naszego miasta zapisane są życiorysy niezwykłych kobiet. O wielu z nich zapomniano, a w roku wyborczym kobiet należy o nich przypomnieć. Jesteśmy konsekwentne w realizacji naszych działań. Zapowiedziałyśmy, że będziemy walczyć żeby w Łodzi więcej ulic, skwerów, placów nosiło imiona i nazwiska kobiet. Obecnie tylko 2% ulic, skwerów, placów nazwano w ten sposób – mówiła na konferencji prasowej wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Małgorzata Niewiadomska–Cudak.
Wybór skweru, który ma nosić imię Aliny Margolis–Edelman nie jest przypadkowy.
- Dzisiaj skwer na skrzyżowaniu ulic Kilińskiego i Jaracza nie jest jeszcze zagospodarowany. Jednak zgodnie z zapowiedziami Urzędu Miasta Łodzi do końca tego roku znacznie się zmieni – będzie tam plac zabaw dla dzieci, ławki, nasadzenia, ogrodzenie – wyliczała Małgorzata Moskwa–Wodnicka, wiceprzewodnicząca Klubu Radnych SLD.
Radne złożą w tej sprawie projekt uchwały, tak żeby 28 marca trafił on na sesję Rady Miejskiej.