Michał Olejniczak, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Aktualnie budżet Krajowego Planu Odbudowy wynosi jedno wielkie zero. Z winy Prawa i Sprawiedliwości Polska jeszcze nie otrzymała 270 mld zł. Te pieniądze zyskalibyśmy, gdyby PiS przestrzegał zasad państwa praworządnego. Łódź mogłaby otrzymać 6 mld zł, ponieważ złożyliśmy 11 wniosków. Ostatnio minister Waldemar Buda w sposób bulwersujący pokazał łodzianom środkowy palec. Powiedział, że zamrożenie tych środków jest w interesie PiS-u. Partia rządząca dba jedynie o własny partykularny interes i antyunijny elektorat. Takie działanie jest skierowane przeciwko łódzkiej aglomeracji. Pieniądze moglibyśmy przeznaczyć na niskoemisyjny transport, termomodernizację placówek oświatowych czy cyfryzację. Środków finansowych prawdopodobnie nie otrzymamy. Pan Buda nie jest niestety lokalnym patriotą. Dba jedynie o interes Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry.
Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi: - Jak bardzo trzeba być cynicznym politykiem, żeby powiedzieć, że blokowanie pieniędzy z KPO ułatwi wygranie wyborów. Na ile poseł Buda działa w interesie społeczności lokalnej Łodzi? Odważę się sformułować tezę, iż powiedzenie takiego zdania jest zdradą interesów narodowych. Ogromne pieniądze z KPO są przeznaczone na konkretne projekty: budowę dojazdu do węzła Brzeziny na autostradzie A1, budowę dojazdu do węzła Stryków na autostradzie A2, poprawę integracji transportu kolejowego z transportem miejskim, program rozbudowy systemu lokalnego transportu zbiorowego w Łodzi, modernizację łódzkiego węzła kolejowego, termomodernizacje obiektów użyteczności publicznej. 6 mld zł to więcej niż roczny budżet naszego miasta! Minister Buda reprezentuje interes PiS-u, a nie mieszkańców Łodzi i wszystkich Polaków.
Mikołaj Stefanowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Minister Buda powinien powiedzieć łodzianom, jaki ma pomysł na wygranie wyborów. Podburza jedynie elektorat antyunijny i chce zablokować fundusze. Dlaczego nie zamierza zawalczyć o mieszkańców Łodzi, o swoich wyborców? W imię interesów partyjnych opuścił nasze miasto.