- Łódzcy politycy Prawa i Sprawiedliwości powinni otrzymać kolejną czerwoną kartkę od mieszkańców naszego miasta – powiedział Michał Olejniczak, radny Rady Miejskiej.
- Zastanawiam się, dlaczego nie interweniują w sprawie łódzkich inwestycji? Symbolem ich politycznego tchórzostwa i nieudolności jest brak poparcia 27 wniosków inwestycyjnych. Łódź wystąpiła do funduszu inwestycji lokalnych o dofinansowanie lokalnych przedsięwzięć. Niestety z przyczyn politycznych wszystkie wnioski zostały odrzucone. Łódź otrzymała 0 zł. Wielokrotnie pytaliśmy wojewodę, z jakiego powodu nasze wnioski zostały odrzucone? Nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
28 grudnia złożyliśmy kolejne 3 wnioski:
- Przebudowa/rozbudowa ul. Krakowskiej na odcinku od ul. Barskiej do ul. Siewnej (ok. 13 mln)
Zakres inwestycji:
- przebudowa konstrukcji jezdni oraz skrzyżowania ulic Krakowska-Biegunowa i Krakowska-Siewna – rondo,
- budowa nawierzchni drogi rowerowej chodników kanalizacji deszczowej,
- przebudowa peronów przystankowych, zjazdów, krawężników obrzeży i odwodnienia,
- przebudowa oświetlenia sieci elektroenergetycznej i teletechnicznej,
- montaż mebli miejskich i nowe nasadzenia zieleni.
- Inwestycja obejmująca rozbudowę ul. Pomorskiej na odc. od drogi dojazdowej do węzła „Brzeziny” do ul. Mileszki oraz ul. Mileszki od ul. Pomorskiej do ul. Bratkowej (ok. 17 mln)
Zakres inwestycji:
- rozbudowa jezdni na długości 1,3 km i ciągu pieszo-rowerowego na długości 1,5 km
- przebudowa/budowa chodników, zjazdów, sieci energetycznej i teletechnicznej
- budowa kanalizacji deszczowej, sieci gazowej i wodociągowej
- budowa peronów autobusowych, miejsc postojowych, sygnalizacji świetlnej
- nowe nasadzenia zieleni
- Przebudowa ul. Traktorowej (ok.8 mln) na odc. od ul. Rojnej do ul. Aleksandrowskiej w Łodzi wraz z budową ronda na skrzyżowaniu z ul. Łanową obejmuje:
- przebudowę konstrukcji jezdni – 650 m
- budowę ronda, drogi rowerowej – 750 m, kanalizacji deszczowej i miejsc postojowych 42 szt.
- przebudowę chodników, peronów przystankowych, zjazdów, krawężników itp.
- przebudowę odwodnienia i oświetlenia
- przebudowę sieci elektroenergetycznej i teletechnicznej
- budowę architektury miejskiej wraz z nowymi nasadzeniami zieleni
Koszt łączny - około 38 mln złotych – podsumował radny Michał Olejniczak.
- Bardzo liczymy na to, że rząd pozytywnie rozpatrzy wnioski miasta – powiedział Bartosz Domaszewicz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.
- 38 mln zł to nie jest wygórowana kwota. Skoro w funduszu jest 1,65 mld złotych - jest to trochę ponad 2 procent całej kwoty.
Niestety, do chwili obecnej nie mamy żadnej informacji od pana wojewody - czy wnioski są w porządku czy też znów jest coś z nimi nie tak. Czy przesłał je do Rady Ministrów 4 stycznia, bo taki był termin, czy też nie? Czy wojewoda łaskawie poinformuje miasto, kiedy wnioski zostaną rozpatrzone?
Jak miasto ma planować inwestycje - kluczowe dla łodzian, jeżeli nie wie, czy może liczyć na jakiekolwiek dofinansowanie? Apelujemy do wojewody, by informował miasto na bieżąco o kluczowych sprawach.
Wielokrotnie podkreślaliśmy, że wcześniejsze środki z funduszu były rozdzielane ze względów czysto politycznych. W artykule w Gazecie Prawnej znajduje się opracowanie tego, jak zostały rozdzielone pieniądze z poprzedniej transzy rządowego funduszu inwestycji lokalnych. Warto zapoznać się z tą analizą. Te dane są szokujące! W samorządach rządzonych przez PO, SLD, PSL lub z poparciem tych partii dotacja na jednego mieszkańcy wynosi 25 zł, a w samorządach, w których rządzi PiS dotacja wynosi 253 zł na jednego mieszkańca! Nawet 10 razy więcej dla PiS! – dodał wiceprzewodniczący Bartosz Domaszewicz.