Czy termin wyborów samorządowych będzie zmieniony?

- Łatwiej jest panu prezesowi wskazać w osiemnastu miastach kandydatów na prezydentów, niż zobowiązać swoich podwładnych do egzekwowania zmian dokonanych w kodeksie wyborczym przez PiS – mówił na konferencji prasowej przewodniczący Klubu Radnych SLD Sylwester Pawłowski.

Podkreślił, że łódzka Rada Miejska wywiązuje się bardzo dobrze ze swoich obowiązków związanych ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi.

- Rada Miejska przyjęła dwie uchwały tej sprawie. Mamy za sobą określenie okręgów wyborczych oraz obwodów wyborczych. Jako łódzki samorząd staramy się wykonać to zadanie w sposób najlepszy z możliwych i terminowo. Nie można tego samego powiedzieć o PiS, partii, która rządzi naszym krajem – mówił Sylwester Pawłowski.

Dodał, że kiedy toczyła się dyskusja w sprawie zmian w kodeksie wyborczym, SLD wskazywało związane z nimi zagrożenia dotyczące sposobu przeprowadzenia wyborów. Wciąż brakuje urzędników wyborczych, którzy mieliby dodatkowo czuwać nad zorganizowaniem głosowania. Pojawiło się dużo komentarzy, że sprawne przeprowadzenie wyborów może być w tym roku mocno utrudnione. 

- Nasze obawy potwierdza rzeczywistość. Nie wyobrażamy sobie, by wybory były przeprowadzone w sposób chaotyczny, by były dziełem przypadku – mówił Sylwester Pawłowski.

Ostatnio Państwowa Komisja Wyborcza ostrzegała, że w trakcie wyborów mogą być kłopoty z liczeniem głosów i transmisją w Internecie. Pojawiły się sugestie dotyczące przesunięcia wyborów na wiosnę 2019 roku. 

- Wciąż brakuje 605 mln zł na organizację wyborów. Związane jest to głównie z zakupem kamer, monitoringiem, który ma być zgodnie z nową ordynacją wyborczą w każdej komisji wyborczej. Ostatni i najważniejszy problem to transmisja danych, która według Generalnego Inspektoratu Ochrony Danych Osobowych jest niezgodna z ich zaleceniami – podkreśliła wiceprzewodnicząca Klubu Radnych SLD Małgorzata Moskwa-Wodnicka.

GIODO jest zdania, że transmisja "może prowadzić do ingerencji w prywatność osób oddających głosy, jak i naruszać tę prywatność". Ponadto inspektorat podkreślił, że transmitowanie w internecie wyborów oznacza, że dostęp do tych materiałów będzie mógł mieć każdy. Dodaje, że „udostępnienie w sieci danych osobowych prowadzić może nie tylko do naruszenia dóbr materialnych, ale i żywotnych interesów osób”. Radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej są zdania, że dla rządu PiS w tej sytuacji pozostają dwa rozwiązania – zmiana terminu wyborów samorządowych albo uruchomienie szybkiej ścieżki legislacyjnej, by nie doszło do paraliżu w trakcie wyborów. 

Polecane aktualności

Fot. P. Wacławiak, UMŁ.

Najukochańszym jubilatkom – moc życzeń! 602. rocznica lokacji Łodzi i 202. urodziny ulicy Piotrkowskiej

Tomasz Walczak / BAM

Kosze i wiązanki kwiatów, a przede wszystkim serdeczne życzenia złożyliśmy Łodzi, obchodzącej 29… więcej

„Rozmowy jak przy kawie”. Przed nami premiera ostatniego z pięciu tomów monografii Łodzi, przygotowanej na 600-lecie nadania praw miejskich

Tomasz Walczak / BAM

W najbliższy piątek, 18 lipca o godzinie 17 w Sali Lustrzanej Muzeum Miasta Łodzi przy ulicy… więcej

healthy cities

Dołącz do wyzwania Healthy Cities

MM / KS

Ruszyła piąta edycja wyzwania Healthy Cities, corocznej inicjatywy Grupy LUX MED, która łączy… więcej

Pamięć protestem przeciw wojnie. 80. rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

80. lat temu doszło do ostatniej w okresie okupacji Łodzi zbrodni wojennej. Tuż przed wkroczeniem… więcej

Kontakt