- Z perspektywy Łodzi jest to niezwykle istotna droga, a rząd Prawa i Sprawiedliwości nie zamierza budować węzłów: Teofilów i Aleksandrów Łódzki. Bez tych dróg ciężki transport z Teofilowa Przemysłowego będzie przemieszczał się przez Łódź i Zgierz. Marszałek Województwa deklarował w 2017 roku, że jest w stanie dofinansować budowę węzłów. Kolejny przetarg jest ogłoszony bez obowiązku ich budowy – dodał radny Mateusz Walasek.
- Budowa niepełnej S14 tak naprawdę nie ma sensu, ponieważ drogi szybkiego ruchu muszą łączyć i należy móc na nie wjechać – dodał Tomasz Kacprzak, przewodniczący Komisji Ładu Społeczno-Prawnego.
- Budowanie drogi, która ominie aglomerację łódzką, spowoduje to, iż nie będzie ona w pełni wykorzystana. Budowa pokrywana jest z naszych podatków. Dlatego powinna powstać pełnowartościowa droga, ze wszystkimi węzłami.
- Istotnym jest, że Marszałek Województwa posiada spore wolne środki w budżecie województwa – powiedział Marcin Bugajski, radny Sejmiku Województwa Łódzkiego.
- Okazało się, że rząd Prawa i Sprawiedliwości nie oszacował dochodów z PIT-u i CIT-u. W związku z tym budżet województwa został podniesiony o około 40 mln zł. Te pieniądze można wykorzystać na prace w zakresie tych węzłów. Warto zaapelować o to do Marszałka – uznał radny Marcin Bugajski.