- Pomysł, żeby rząd wspierał samorządy w budowie dróg jest słuszny. Okazuje się jednak, że nie wszystkie będą traktowane jednakowo. Pojawił się bardzo rażący komentarz wygłoszony przez ministra Wilda, gdyż rzekomo celem „jest niedopuszczenie do sytuacji w których, także na poziomie samorządu, na poziomie dystrybucji środków przeznaczonych na wsparcie samorządu następowałoby coś na kształt „sojuszu sytych przeciw słabym”. To nie jest prawda. Apelujemy, żeby posłowie nie uchwalali tych krzywdzących dla Łodzi przepisów – podkreślił radny Mateusz Walasek.
Przygotował w tej sprawie projekt uchwały – stanowiska, w którym wskazuje, że „jak wynika z licznych rankingów większość miast wojewódzkich, w tym Łódź, nie sytuuje się wśród miast najzamożniejszych uwzględniając dochody na liczbę mieszkańców. Na przykład w rankingu „Wspólnoty” za rok 2017 pod względem zamożności na głowę mieszkańca mierzonej jako suma dochodów własnych miasta i subwencji Łódź zajęła 112 miejsce w Polsce. Aż 101 wyprzedzających ją samorządów nie było miastami wojewódzkimi. Uwzględniając, że zdecydowana większość z nich nie realizuje zadań powiatowych można założyć, że liczba zamożniejszych miast, a nawet gmin wiejskich sięga około 250. W świetle tego założenia projektu ustawy są dla Łodzi krzywdzące. Należy jednocześnie zaznaczyć, że w podobnych programach realizowanych przez poprzednie rządy Łódź ani inne miasta wojewódzkie nie były pomijane”.
Projekt uchwały trafi na najbliższą sesję Rady Miejskiej.