Marcin Hencz, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - W Expresie Ilustrowanym ukazał się artykuł na temat sypiącej się nieruchomości przy ul. Moniuszki. Zasugerowano, że jest to gmach remontowany w ramach rewitalizacji. Jednakże chodzi o budynek Poczty Polskiej, którego właścicielem jest państwo. Media press zarzuca miastu grzechy, z którymi Łódź nie ma nic wspólnego. W przypadku nieruchomości miejskiej, w której pojawia się jakiś problem, wojewoda łódzki organizuje zaraz konferencje na ten temat. A z budynku Poczty Polskiej sypie się tynk i nikt się tym nie zajmuje. Apelujemy do wojewody, aby przerwał ten pozorowany spektakl dbania o łódzkie nieruchomości i zaczął przede wszystkim wypełniać swoje kompetencje.
Agnieszka Wieteska, radna Rady Miejskiej w Łodzi: - Do radnych zaczęli wydzwaniać mieszkańcy miasta z prośbą o interwencję. Mówili, że boją się przechodzić pod kamienicą przy ul. Moniuszki. Obawiają się o swoje życie i zdrowie. Za stan budynku odpowiada Skarb Państwa. Apelujemy do wojewody, żeby zainteresował się swoimi kompetencjami i zabezpieczył balkony sypiące się ludziom na głowy.
Damian Raczkowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Rewitalizacja centrum Łodzi jest priorytetem. Funkcjonuje ona z ramienia miasta. Nie zgadzamy się z artykułem w Expresie Ilustrowanym. Widzimy także remonty prywatnych budynków. Rewitalizacja budynku Poczty Polskiej jest remontem zwyczajnie nieudanym. Apelujemy do wojewody, żeby zajął się tą sprawą i podjął konkretne działania.