Kto zapłaci za podwyżki dla nauczycieli?

O zapowiadanych przez Annę Zalewską, Minister Edukacji Narodowej podwyżkach wynagrodzeń dla nauczycieli mówili na konferencji prasowej radni SLD Sylwester Pawłowski i Małgorzata Moskwa – Wodnicka.

- Na stronie ministerstwa i w wywiadzie pani minister wspomniała, że ukaże się w kwietniu harmonogram dotyczący wynagrodzeń oraz wysokość podwyżek rozpisanych na lata. Wiemy, że ostatnia premia pani minister w wysokości 75 tys. zł wzbudzała bardzo duże kontrowersje w środowisku nauczycielskim. Chociażby w kontekście tego, że nauczyciele otrzymali w ubiegłym roku waloryzację płac. Wyszło to ok. 20 – 40 zł na osobę. A w przeliczeniu na jeden miesiąc pani minister otrzymała dodatek 6 200 zł do swojej pensji, która wynosi 16 tys. zł   – mówiła Małgorzata Moskwa – Wodnicka.

Radni przypomnieli, że minister Zalewska była już w Łodzi i zapowiedziała przywiezienie prezentów, czyli pieniędzy, którymi ma wesprzeć samorząd podczas zmian edukacyjnych. Obawiają się, że to miasto poniesie koszty obiecanych podwyżek dla nauczycieli.

- Urząd Miasta Łodzi z roku na rok ponosi coraz większe koszty. Jeśli okaże się, że na samorządzie spocznie ten problem, to będzie mniej inwestycji w naszym mieście – dodała Małgorzata Moskwa – Wodnicka.

- Jeśli jednak tych podwyżek nie będzie, to okaże się, że na dwanaście grup zawodowych w edukacji w pięciu grupach pensja będzie niższa od minimalnej pensji obowiązującej w 2018 roku czyli mniej niż 2100 zł. Również po zapowiadanych podwyżkach będziemy jeszcze mieli trzy grupy zawodowe – nauczyciela stażysty, nauczyciela kontraktowego z tytułem licencjata - gdzie pensja będzie na poziomie 1870 zł i 1923 zł. To mniej niż minimalna płaca przewidziana w tym roku – uważa Sylwester Pawłowski.

Dodał, że podwyżki dla nauczycieli dyplomowanych są na poziomie 168 zł, a dla nauczycieli stażystów z tytułem licencjata bez przygotowania pedagogicznego to wzrost pensji w porównaniu z rokiem minionym o 95 zł.

Konferencję radnych SLD skomentował rzecznik prasowy Klubu Radnych PiS Łukasz Magin.

- Rząd PiS konsekwentnie wdraża plan podwyższenia wynagrodzeń dla nauczycieli o w sumie 15,8% w perspektywie kolejnych 3 lat. Pierwsza podwyżka nastąpi już od 1 kwietnia br., a kolejne z początkiem 2019 r. i 2020 r. To pierwsza regulacja nauczycielskich pensji od 2012 r. Na jej sfinansowanie rząd zabezpieczył wystarczającą pulę środków w budżecie MEN. Tylko w tym roku to dodatkowe 1,2 miliarda złotych. Dobrze, że uruchomienie tych pieniędzy dla łódzkich nauczycieli nie wymaga najmniejszego zaangażowania ze strony prezydent z PO Hanny Zdanowskiej. W przeciwnym wypadku moglibyśmy je utracić, jak te na dostosowanie szkół do reformy edukacji – mówił Łukasz Magin.

Polecane aktualności

Fot. P. Wacławiak, UMŁ.

Najukochańszym jubilatkom – moc życzeń! 602. rocznica lokacji Łodzi i 202. urodziny ulicy Piotrkowskiej

Tomasz Walczak / BAM

Kosze i wiązanki kwiatów, a przede wszystkim serdeczne życzenia złożyliśmy Łodzi, obchodzącej 29… więcej

„Rozmowy jak przy kawie”. Przed nami premiera ostatniego z pięciu tomów monografii Łodzi, przygotowanej na 600-lecie nadania praw miejskich

Tomasz Walczak / BAM

W najbliższy piątek, 18 lipca o godzinie 17 w Sali Lustrzanej Muzeum Miasta Łodzi przy ulicy… więcej

healthy cities

Dołącz do wyzwania Healthy Cities

MM / KS

Ruszyła piąta edycja wyzwania Healthy Cities, corocznej inicjatywy Grupy LUX MED, która łączy… więcej

Pamięć protestem przeciw wojnie. 80. rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

80. lat temu doszło do ostatniej w okresie okupacji Łodzi zbrodni wojennej. Tuż przed wkroczeniem… więcej

Kontakt