Przewodniczący klubu radnych PiS Sebastian Bulak oraz radny PiS Łukasz Magin na konferencji prasowej pochwalili część wprowadzonych właśnie zmian w siatce połączeń komunikacji miejskiej - chociażby powrót linii autobusowych 57 i 78 na stare trasy. Natomiast skrytykowali likwidację bezpośredniego połączenia lotniska z głównym węzłem multimodalnym w mieście, czyli z dworcem Łódź Fabryczna. Taką komunikację zapewniał zaś autobus linii 88.
- Składamy dziś interpelację do prezydent Łodzi w tej sprawie - mówi Sebastian Bulak, szef klubu radnych PiS w łódzkiej Radzie Miejskiej.
W tej interpelacji radni PiS pytają m.in. o to, czy likwidacja połączenia jest trwała czy może tymczasowa. I ewentualnie, kiedy może być przywrócone.
- Połączenie zniknęło w czasie, gdy toczą się rozmowy na temat przekierowania nocnych połączeń lotniczych z warszawskiego Okęcia na łódzki Lublinek - dodaje radny Łukasz Magin. - Wsparcie takich starań zadeklarował podczas ostatniego pobytu w Łodzi minister Piotr Gliński. Prezydent Łodzi z jednej strony lobbuje w sprawie łódzkiego lotniska w Ministerstwie Infrastruktury - prezentując mocne strony łódzkiego lotniska - a z drugiej strony likwiduje jedyne bezpośrednie połączenie tegoż lotniska z najważniejszym węzłem komunikacyjnym. Apelujemy o jak najszybsze wycofanie się z tej decyzji. Postulują w tej sprawie również mieszkańcy ul. Pienistej, którzy pod petycją w tej sprawie złożyli 700 podpisów.
Tymczasem Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi podkreśla, że problemem nie jest linia autobusowa - tylko brak lotów z Lublinka.
- Rząd PiS powinien pomóc naszemu lotnisku - mówi Marcin Masłowski. - Państwowy przewoźnik LOT powinien wreszcie uruchomić loty z Łodzi.
Rzecznik prezydenta Łodzi zwraca również uwagę, że łódzki Lublinek - właściwie bez żadnych dodatkowych inwestycji - mógłby już dziś przyjąć loty tzw. tanich przewoźników oraz czartery.
- Tymczasem rząd chce inwestować w Radomiu pół miliarda złotych, by tamtejszy port lotniczy odciążył Okęcie w tym aspekcie - dodaje Marcin Masłowski. - Pusty autobus z lotniska nie odleci. Czekamy na realne działania rządu i radnych PiS - zamiast obrony linii autobusowej wożącej na lotnisko - póki co - powietrze.