- Mieszkańcy bardzo cieszą się z tego powodu. Po sukcesach Łódzkiej Kolej Aglomeracyjnej nikt nikogo nie musi przekonywać, jak sprawna jest to forma poruszania się po mieście. Teraz powstają nowe przystanki. Jeden z nich, budowany przy ulicy Warszawskiej, zaczął budzić kontrowersje wśród łodzian, ponieważ złamano zasady nadawania nazewnictwa w Polsce. Według PKP przystanek ma się nazywać: Łódź-Warszawska. Jest to mylące, bowiem przystanek powinien zaczerpnąć swoją nazwę od nazwy osiedla, a nie ulicy. Postanowiłem wystąpić z uchwałą o nadanie innej nazwy – poinformował radny Marcin Hencz.
- Na posiedzeniu Rady Osiedla trwały burzliwe dyskusje na ten temat – powiedziała Izabela Chrabąszcz, radna Rady Osiedla Julianów-Marysin-Rogi.
- Na terenie naszej RO znajdują się trzy przystanki: Łódź-Arturówek, Łódź-Marysin, a także nowy przystanek o nazwie roboczej Łódź-Warszawska. Chcielibyśmy uporządkować je pod względem geografii. Uznaliśmy, że nowy przystanek powinien nazywać się: Łódź-Marysin-Rogi – stwierdziła radna Izabela Chrabąszcz.
- Zacząłem zastanawiać się, czy przystanki kolejowe w Łodzi są prawidłowo ponazywane – powiedział radny Marcin Hencz.
- Emocje budzi także Łódź-Pabianicka na południu naszego miasta. Chciałbym, aby PKP pozytywnie przyjęło mój apel i w przyszłości proponowane nazwy przystanków konsultowało z mieszkańcami Łodzi – dodał radny Marcin Hencz.
