Michał Olejniczak, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Minister Piotr Gliński wielokrotnie zapowiadał, że będzie dbał o łódzkie zabytki. Niestety tylko na zapowiedziach się skończyło. Łódź złożyła wiele wniosków z prośbą o wsparcie naszych zabytków. Otrzymaliśmy dofinansowanie tylko dla dwóch: Kaplicy Karola Scheiblera oraz Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus. Niestety po raz kolejny zostaliśmy potraktowani jak miasto drugiej kategorii. Na 11 złożonych wniosków, wsparcie otrzymały tylko 2. Są olbrzymie dysproporcje w otrzymaniu dofinansowania przez Łódź i województwo łódzkie. Ponadto dużo więcej pieniędzy otrzymały zabytki sakralne niż zabytki historyczne. Na przykład Muzeum Sztuki nie dostało żadnego dofinansowania. Dlaczego? Miejsce związane z historią Łodzi też powinno uzyskać wsparcie.
Damian Raczkowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Łódź dofinansowała remonty zabytkowych kamienic. W momencie przydzielania wsparcia ostatnim kryterium był to, czy budynek jest świecki czy sakralny. To nie powinno mieć znaczenia. Widać to w naszych łódzkich dofinansowaniach. Zabytki sakralne też otrzymały pieniądze na remonty, ale w dużo mniejszej skali. Kościół dostaje ogromne dotacje i dofinansowania z budżetu państwa, a instytucje świeckie pozostają na marginesie rozdziału środków. Mamy nadzieję, że kolejnych transzach dofinansowań ta tendencja się odwróci. Priorytetem powinny być kamienice.