- Wprowadzenie bezpłatnych przejazdów ma na celu zachęcić łodzian do rejestracji w bazie potencjalnych dawców szpiku i krwiotwórczych komórek macierzystych krwi obwodowej. Im więcej osób zarejestrowanych, tym większe prawdopodobieństwo uratowania ludzkiego życia - wartego o wiele więcej niż symboliczny koszt biletu.
W Polsce średnio co godzinę jedna osoba dowiaduje się, że zachorowała na białaczkę. Diagnozę tę słyszą zarówno osoby dorosłe, młodzież, jak i rodzice małych, bezbronnych dzieci. Nowotwór krwi może dotyczyć bowiem każdego, niezależnie od wieku. Często jedyną szansą na wyleczenie jest przeszczep szpiku lub komórek macierzystych od dawcy niespokrewnionego.
Głównym założeniem uchwały jest propagowanie wśród mieszkańców Łodzi idei dawstwa, pokazanie, jak ważną rolę odgrywają dawcy szpiku w walce z nowotworami krwi. Każdy z nas może zostać dawcą i pomóc chorej na białaczkę osobie dając jej szansę na zdrowie i życie.
W Łodzi mieszka 93 dawców przeszczepu, w tym 9 zasłużonych dawców. W takich miastach, jak Warszawa, Poznań, Wrocław, Rzeszów, Białystok, Elbląg czy Lublin dawcy mogą poruszać się komunikacją miejską bezpłatnie – dodał przewodniczący Marcin Gołaszewski.
- Pragniemy w sposób symboliczny uhonorować dawców – powiedziała Emilia Susniło-Gruszka, radna Rady Miejskiej.
- Zachęcamy do rejestrowania się w bazie dawców, która musi być niewspółmiernie większa niż baza biorców. Znalezienie bliźniaka genetycznego jest bardzo rzadkie. Zgodnie z podjętą uchwałą do przejazdu upoważniać będzie legitymacja „Dawca Przeszczepu” lub „Zasłużony Dawca Przeszczepu” wraz z dokumentem stwierdzającym tożsamość lub potwierdzeniem tożsamości przy pomocy aplikacji mObywatel – dodała radna Emilia Susniło-Gruszka.
- Zachęcamy wszystkich do zarejestrowania się w bazie Fundacji DKMS – powiedziała Elżbieta Bartczak, radna Rady Miejskiej.
- Z wewnętrznej strony polika pobierany jest wymaz i już zostaje się potencjalnym dawcą. Moja bliska osoba boryka się z ostrą białaczką szpikową. Ludzie chorzy bardzo czekają na dawców, którzy stanowią dla nich możliwość dalszego życia. Niestety wiele osób nie zdąży doczekać przeszczepu – dodała radna Elżbieta Bartczak.