Rada Miejska w Łodzi zdecydowała, że opracowany zostanie program "zmierzający do uczynienia Łodzi miastem przyjaznym pszczołom". Projekt uchwały, który zakłada stworzenie planu instalowania na dachach uli oraz tworzenia łąk kwietnych zaproponowała radna z klubu radnych PiS Marta Grzeszczyk.
Radni przyjęli też uchwalę będącą stanowiskiem - apelem do Sejmu, Senatu oraz do Rady Ministrów RP w sprawie przyjęcia ustawy dotyczącej prawa własności warstwowej. Brak właściwych uregulowań może utrudnić rozwój miasta, w szczególności Nowego Centrum Łodzi.
- Sprawa utknęła w sejmie, a dzięki takiej własności można by znaleźć inwestorów i zabudować puste miejsca nad budowlami podziemnymi np. Dworcem Fabrycznym. Miasto przewidziało w planach zabudowę tych terenów, a kolej sobie z tym nie radzi. Może lepiej zrobi to prywatny inwestor - argumentowali projektodawcy uchwały przewodniczący RM Tomasz Kacprzak oraz przewodniczący klubu radnych PO w radzie Mateusz Walasek.
Rada miejska przyjęła też uchwałę w sprawie kierunków działania przy opracowaniu programu kompleksowego rozwoju dla osiedla Śródmieście - Wschód. Mają być w nim zaplanowane m.in. miejsca wypoczynku czy zabawy. Pod uwagę mają być też brane: stojaki rowerowe czy ławki oraz oświetlenie terenu. Akcent stawia się również na zieleń. Program obejmowałby teren ograniczony ulicami: Północną, Sterlinga, Narutowicza i Kopcińskiego.