- Sierżant Marcin Pastusiak to jedyny łodzianin, który poległ na misji wojskowej w Afganistanie. Oddał swoje życie w walce z międzynarodowym terrorem. Jako łódzka społeczność chcieliśmy uczcić jego imię. Miał swoje plany i marzenia, a jego wielką pasją było wojsko. I w ramach swojego marzenia pojechał na misję do Afganistanu, gdzie został zabity przez Talibów. W kontekście tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, widzimy jak pokój i stabilizacja życiowa są kruche. Jednocześnie, widzimy, jak ważne są tego typu misje stabilizacyjne i pokojowe, aby ów pokój na świecie przywracać lub go utrzymać. Dziękuję wszystkim radnym, że ponad podziałami zagłosowali za nadaniem rondu imienia sierżanta Marcina Pastusiaka - powiedziała projektodawca uchwały, radna Agnieszka Wieteska.
Lokalizacja ronda jest nieprzypadkowa. Nieopodal, u zbiegu ulic Obywatelskiej i Nowe Sady znajduje się rondo Misji Pokojowych ONZ.
- Chcieliśmy bardzo podziękować pani wiceprzewodniczącej za zgłoszenie projektu tej uchwały, a radnym za jej jednomyślne przegłosowanie. Sierżant Marcin Pastusiak służył w misji afgańskiej, stabilizacyjnej. Takiej samej, jaką była misja iracka, które realizowane były w ramach punktu 5 paktu Północno Atlantyckiego. Tam polscy żołnierze złożyli daninę krwi. Niech to rondo, które nosi nazwę sierżanta Marcina Pastusiaka będzie miejscem, wyrażającym szacunek i honor żołnierzom misji stabilizacyjnych, którzy oddali swoje życie służbie ojczyźnie - dodał prezes łódzkiego Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ Eugeniusz Lipert.
Marcin Pastusiak urodził się w Łodzi w 1985 roku. Był absolwentem Technikum Włókienniczego nr 1, a w Wojsku Polskim służył od 2006 roku. W 2008 roku w ramach Polskiego Kontyngentu Wojskowego został skierowany do Libanu w strukturach UNIFIL – Tymczasowych Sił Zbrojnych ONZ. Jego następną misją zagraniczną była misja NATO w ramach Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa ISAF w Afganistanie. Tam, 22 stycznia 2011 roku, podczas przejazdu kolumny wojskowej w trakcie rutynowego patrolu pod transporterem opancerzonym Rosomak eksplodowała mina zdalna, zastawiona przez Talibów. Starszy szeregowy Marcin Pastusiak zmarł na miejscu. Pośmiertnie został odznaczony awansowany na stopień sierżanta, a także odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Krzyża Wojskowego, Gwiazdą Afganistanu i Odznaką Honorową Żandarmerii Wojskowej. Pochowany został w Alei Zasłużonych Cmentarza Rzymskokatolickiego przy ulicy Smutnej w Łodzi.