W zabudowie wielorodzinnej obowiązywać będzie system od zużytej wody według stawki 9,60 zł za metr sześć. wody. Ilość zużytej wody będzie obliczana na podstawie wskazań wodomierza za 3 miesiące bezpośrednio poprzedzające rozlicznie czyli w lipcu będzie brane pod uwagę zużycie za kwiecień, maj i czerwiec podzielone przez 3. Co ważne – co 3 miesiące stawka będzie aktualizowana na podstawie zużycia w następnych miesiącach.
Odczyty wodomierza i ustalenie wysokości opłaty będą zadaniem właściciela lub administratora nieruchomości i to od niego w zabudowie wielolokalowej, tak jak dotychczas, mieszkańcy oraz użytkownicy poszczególnych lokali otrzymają informację o wysokości swojego zobowiązania. Właściciele budynków jednorodzinnych nie muszą składać nowych deklaracji, albowiem dla nich metoda i stawka pozostają bez zmian. Nowe deklaracje będą obowiązani składać zarządcy nieruchomości zabudowanych budynkami wielolokalowymi i łączonymi (w części zamieszkałymi i w części niezamieszkałymi). Nowe wzory deklaracji, które mają zacząć obowiązywać od 1 lipca, są w trakcie opracowywania.
W zabudowie mieszanej w budynkach wielorodzinnych z lokalami użytkowymi będzie system mieszany tj. w mieszkaniach od zużytej wody, a w lokalach użytkowych czyli części niezamieszkałej - w zależności od liczby pojemników lub worków na odpady.
Właściciele domów jednorodzinnych nadal będą płacić jak dotychczas czyli od osoby, według stawki 34 zł od osoby.
Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent miasta Łodzi: Regionalna Izba Obrachunkowa - poza kilkoma pytaniami, na które uzyskała odpowiedź - nie miała zastrzeżeń do uchwały, została opublikowana a więc wchodzi w życie od 1 lipca. Zmiana polegająca na powiązaniu opłaty za śmieci ze zużytą wodą ma uszczelnić system czyli „wyłapać” osoby, które dotąd nie płaciły za śmieci, o czym wielokrotnie już mówiliśmy. Mieszkańcy będą mieli wpływ na wysokość stawek, ponieważ co trzy miesiące opłata za odpady będzie aktualizowana w oparciu o zużycie wody w następnych miesiącach. I nie chodzi oczywiście o zakręcanie kranów tylko
o racjonalne użytkowanie wody.
Piotr Bors, dyrektor Departamentu Pracy, Edukacji i Kultury UMŁ: Nie było i nie ma narzędzi kontrolnych, dlatego uczciwi mieszkańcy płacą także za tych nieuczciwych i jest największy mankament systemu „od osoby”. Po pierwszych miesiącach obowiązywania systemu „od wody” przekonamy się na ile zmienią się wpływy z opłat za śmieci co da nam odpowiedź na pytania na ile udało się system uszczelnić. Oczywiście nie ma metod doskonałych, ale chcemy zmusić osoby unikające płacenia by zaczęły to robić. Dlaczego uczciwi łodzianie mają ponosić koszty nieuczciwości innych?