- Jak należy rozmawiać z takimi osobami? Jak zachować się na ulicy, gdy spotkamy człowieka z białą laską? Łódzki program Centrum Kultury Młodych „Do zobaczenia” jest adresowany nie tylko do niewidomych, ale także do widzących, którzy mogą dowiedzieć się, jak można pomóc osobom z dysfunkcjami wzroku. Jest to program edukacyjno-integracyjny, składający się z 3 części. Pierwsza część będzie panelem edukacyjnym, uczącym zasad savoir vivre’u. Młodzież szkolna podczas zajęć „Dzień z życia supermana” przekona się, jak wygląda codzienność funkcjonowania w ciemności. Druga część projektu polega na integracji, połączonej z ćwiczeniami plastycznymi i tańcem. Program zakończy się 25 października, kiedy obchodzimy Światowy Dzień Białej Laski. Nasze miasto stara się jak najlepiej pomóc osobom niewidomym i słabowidzącym – podsumowała radna Małgorzata Niewiadomska-Cudak.
Łódź posiada totupointy, czyli urządzenia pomagające poruszać się osobom niedowidzącym. Na stronie internetowej niepełnosprawnik.pl znajdziemy na przykład informacje o przystankach, z których odjeżdżają tramwaje niskopodłogowe. Miejskie inwestycje drogowe konsultowane są z Rzecznikiem Osób Niepełnosprawnych.
- Społeczeństwo chce pomóc osobom niewidomym i słabowidzącym, ale nie zawsze wszyscy wiedzą, jak należy to zrobić – powiedział Andrzej Jakubowski, tyflopedagog.
- Zwroty: „do widzenia” i „do zobaczenia” są jak najbardziej dopuszczalne, ponieważ osoby z dysfunkcjami wzroku są członkami całej społeczności. Mam problemy ze wzrokiem, ale chciałbym być traktowany jak każdy inny człowiek. Wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi. Osoby niewidzące zobaczą coś po prostu w inny sposób. Kompensują brak wzroku innymi zmysłami.
- Projekt jest konsekwentną polityką realizowaną przez Centrum Kultury Młodych – poinformowała Monika Tabowska, dyrektor Centrum Kultury Młodych.
- Jesteśmy przyjaciółmi osób niepełnosprawnych od wielu lat. Mój przedmówca był realizatorem wydarzenia pt. „Kolacja w ciemno”. Zainspirowało nas to do tego, aby przyjrzeć się sytuacji osób z problemami ze wzrokiem. Pragniemy przede wszystkim edukować i uwrażliwiać młodych ludzi, a także wyposażać w konkretne umiejętności przydatne w styczności z takimi osobami. Największą barierą osób niewidomych jest bariera mentalna i właśnie ją chcemy przełamać uczestnictwem w projekcie. Korzyścią z programu będzie otwartość na szeroko rozumianą inność – dodała dyrektor Monika Tabowska.
