Wesprzyjmy łódzkie schronisko

- Są różne rozwiązania. Na przykład nasza platforma internetowa tymczasowej opieki na czworonogami, dzięki której można na kilka dni pod nadzorem kogoś innego zostawić swoje zwierzę (dostępna pod adresem http://uml.lodz.pl/…/platforma-ogloszen-tymczasowej-opieki…/). Można też o tym porozmawiać ze znajomymi, rodziną. Pamiętajmy, że porzucone w schronisku zwierzęta przechodzą traumę – mówiła Małgorzata Moskwa –Wodnicka.
Radne mają kilka propozycji jak wesprzeć łódzkie schronisko dla zwierząt. Jak co roku ogłosiły zbiórkę na jego rzecz. Apelują także o adopcję czworonogów, która w naszym mieście się rozwija. Coraz więcej osób zabiera ze schroniska do swych domów psy i koty. Dobry przykład daje radna Monika Malinowska – Olszowy, która przygarnęła rok temu z łódzkiego schroniska suczkę Amy, rasy West Highland White Terrier.
- Ma się znacznie lepiej. Był to piesek bardzo zaniedbany, teraz jest coraz szczęśliwszy. Zachęcam do przemyślanej i odpowiedzialnej adopcji, bo w łódzkim schronisku jest teraz ok. 400 psów. Na pewno warto podjąć taką decyzję. Tym bardziej, że w zimie zwierzętom w schronisku jest szczególnie ciężko. Zachęcamy, by je wesprzeć. Potrzebne są koce, karma – sucha i mokra oraz ręczniki – mówiła Monika Malinowska – Olszowy.
W schronisku można także zaczipować swoje czworonogi. To szczególnie ważne przed sylwestrem, kiedy wiele zwierząt źle reaguje na fajerwerki i wystrzały.