Tomasz Kacprzak, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Trwają wiosenne porządki. Łodzianie wymieniają w swoich domach kanapy, fotele czy szafki. Pamiętajmy, że wszystkie niepotrzebne rzeczy można zawieźć bezpłatnie do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK). W Łodzi znajdują się trzy takie miejsca przy ulicach: Granicznej, Kasprowicza i Zamiejskiej. Wszystkie rzeczy, których nie wrzucamy do przydomowego śmietnika, możemy przywieźć do PSZOK-ów. Cieszę się, że łodzianie licznie korzystają z takich punktów. Nigdy nie wywoźmy śmieci do lasu. Miesięcznie do jednego z PSZOK-ów potrafi przyjechać około 1 tys. ton odpadów wielkogabarytowych, głównie starych mebli.
Emilia Susniło-Gruszka, radna Rady Miejskiej w Łodzi: - W miniony weekend odbyła się w naszym mieście akcja „Galante Sprzątanie”. Wielu mieszkańców, radnych, urzędników włączyło się w to przedsięwzięcie. Zostało uprzątniętych ponad 100 miejsc w Łodzi. Zebrano 100 ton śmieci, które zostały wywiezione na wysypiska. Jest to z jednej strony wiadomość radosna, ponieważ z naszego miasta sprzątnięto aż tyle odpadów. Jednakże z drugiej strony to smutne, że aż tyle śmieci znalazło się na ulicach, w parkach i na skwerkach. Podczas sprzątania miasta znajdowaliśmy mnóstwo butelek rzuconych na ziemię. Apelujemy do wszystkich, żeby nie śmiecić w naszej publicznej przestrzeni.
Michał Olejniczak, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - W ubiegłym roku budżet przeznaczony na sprzątanie dzikich wysypisk wynosił 1 500 000 zł, a w roku bieżącym – 2 000 000 zł. Apelujemy, żeby odpady wielkogabarytowe przewozić do PSZOK-ów. To nic nie kosztuje, można oddać każdy sprzęt bezpłatnie. W punktach następuje selekcja przywiezionych rzeczy. W mieście funkcjonują także fotopułapki. Przekazujmy sobie nawzajem informacje dotyczące PSZOK-ów, ponieważ czystość miasta to nasza wspólna sprawa.