- W dwudziestoleciu międzywojennym nasze miasto nazywane było miastem najbardziej aktywnych kobiet. To właśnie tu, w fabrykach pracowało najwięcej pań. Myślę, że my po naszych prababkach odziedziczyłyśmy tę aktywność. Łódzkich siłaczek nie brakuje. Czyli kobiet, które angażują się nie tylko zawodowo ale i społecznie. Co roku wyciągamy z cienia osoby niezwykłe, które robią coś wyjątkowego dla drugiego człowieka. Należy je docenić – podkreśla Małgorzata Niewiadomska-Cudak.
W tym roku Kapituła Ludzi z Pasją miała trudne zadanie – dodała wiceprzewodnicząca.
Do konkursu wpłynęło bardzo dużo zgłoszeń. Kobiety nagrodzono w następujących kategoriach – były to edukacja, ekologia, działalność społeczna, walka z dyskryminacją, sprawy seniorów.
Małgorzata Szymańska, ubiegłoroczna laureatka tytułu „Kobiety Niezwykłej” podkreśla, że wyróżnienie to jest podsumowaniem dotychczasowej aktywnej działalności i dodaje skrzydeł.
W ramach plebiscytu wybierany jest także Rycerz Białej Wstążki – mężczyzna, który coś niezwykłego robi dla kobiet, wspiera je w działaniu.
Jutro, 20 marca w Klubie Dąbrowa przy ul. Dąbrowskiego 93 o godz. 17:00 odbędzie się finał „Kobiet Niezwykłych”. To już siedemnasta edycja tego wydarzenia.