- Na poprzednim naszym spotkaniu przewodniczący Adam Wieczorek zadeklarował, że na kolejnym posiedzeniu zostanie szczegółowo przedstawiona planowana reforma Domów Pomocy Społecznej, aby ich pracownicy wiedzieli jak będzie ona wyglądać. Natomiast dzisiaj mimo obecności związkowców i osób zatrudnionych w DPS-ach temat ten nie był poruszany – mówił Radosław Marzec.
Radny Tomasz Głowacki zapowiedział, że jego klub będzie chciał wprowadzenia informacji w tej sprawie do porządku obrad sesji Rady Miejskiej 15 listopada.
- Te zmiany w istotny sposób będą oddziaływać na mieszkańców i pracowników łódzkich Domów Opieki Społecznej – podkreślił radny.
Jak twierdzi Adam Wieczorek, przewodniczący Komisji Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej Rady Miejskiej w Łodzi, do komisji wpłynęło pismo ze związków zawodowych z pytaniem, kiedy by się mogło odbyć posiedzenie komisji poświęcone tematyce związanej z reformą DPS.
- Wczoraj wysłana została odpowiedź, że takie posiedzenie planowane jest na 6 grudnia. - dodaje Adam Wieczorek. - Raczej będzie ono miało miejsce w UMŁ. Jako organizator posiedzenia komisji, muszę konsultować z wydziałem zdrowia, kiedy ten będzie gotowy, by temat zaprezentować. Wydział zdrowia zadeklarował, że na początku grudnia będzie mógł przedstawić projekt.
Jak dodaje przewodniczący Wieczorek, zarówno dyrektorzy DPS, jak i związki zawodowe uczestniczą w spotkaniach w wydziale zdrowia UMŁ na temat reformy. Temat jest im więc znany.
- Ale najwyższym organem władzy jest Rada Miejska - podkreśla radny Adam Wieczorek. - Jeśli 6 grudnia, na posiedzeniu komisji uznamy, że nie uzyskaliśmy satysfakcjonującej informacji - to możemy jako radni zgłosić potrzebę wydłużenia terminu na podjęcie decyzji. Poza tym, z tego co nam wiadomo, w grudniu będzie procedowana tylko niewielka część zmian planowanych w DPS.
Adam Wieczorek podkreśla, że ma dobre doświadczenia z reformą placówek ochrony zdrowia, które dziś funkcjonują bardzo dobrze.
- I mam nadzieję, że wydział zdrowia stanie na wysokości zadania i przeprowadzi reformę DPS na podobnym poziomie - uważa przewodniczący komisji. - Podstawowe strategiczne założenia tej reformy widzieliśmy już w tym roku: zajęcia rekreacyjne dla pensjonariuszy, szczepienia dla mieszkańców domów, czyli działania poprawiające jakość pobytu w DPS. Mam nadzieję, że działacze związków zawodowych nie zapomną w tej dyskusji, że pracują tam przede wszystkim po to, by pensjonariuszom żyło się dobrze. Dlaczego nie omawialiśmy tego tematu na dzisiejszym posiedzeniu komisji? Temat został zgłoszony przez związki zawodowe Solidarność, gdy już na sali byli mieszkańcy Chojen zaproszeni w związku z sytuacją związaną z zakładem produkcyjnym przy ul. Kurczaki. A temat zakładów Hutchinsona był zgłoszony przed tematem proponowanym przez związkowców.
Przedstawiciele wydziału zdrowia UMŁ również podkreślają, że związki zawodowe były informowane o zakresie reformy. Zaś same planowane zmiany nie są radykalne, bo zakładają połączenie ze sobą podobnych typów DPS i mają jedynie poprawić ich zarządzanie i przynieść oszczędności w administracji. Ewentualna likwidacji stanowisk dotyczyłaby tylko funkcji dyrektorów czy dublujących się stanowisk w administracji. Wydział zdrowia analizuje też kwestię zlecania usług na zewnątrz - o ile przyniosłoby to oszczędności. Natomiast nie ma mowy, by zmiany dotknęły opiekunów czy terapeutów. Nie będzie też zlecania usług opiekuńczych na zewnątrz.
